Zaczniemy od splotu 2 rurki plus dodana jedna .
Możecie zrobić to sposobem krzyżując 2 rurki i dodając 1,stawiając w środku stożek :
i skręcając rurką która jest zawsze pod spodem lub zrobić techniką naszej kursantki Madzi :)
Jej sposób wybrałam i taki kurs specjalnie dla Was wykonam .. choinkę nazwałam biedronka Madzi:)))
Ja dziś wykonałam szybko dwie choinki:
są surowe i nie usztywnione malowaniem:)
Malowanie i zdobienie jutro
Materiały potrzebne do pracy
- gazety , pamiętajmy nie śliskie!!
aby uzyskać białe rurki korzystamy z pasków które mamy u góry i na dole gazety (z białym obramowaniem)
tak skręcamy aby te obramowanie było u góry:))
- pistolet i klej na goraco
-oczywiście duuuużo rurek (idą szybko podczas pracy;))
-stożek styropianowy do kupienia w pasmanteriach,kwiaciarniach lub na allegro, mój ma 40 cm
-klej w sztyfcie:)
Kurs na choinkę - splot nr.1 I rozpoczynamy:)
Do pracy potrzebujemy 4 rurki
wybieramy miejsce na podłodze;) lub na stole , stawiamy stożek i układamy rurki jak poniżej
malutkie końcówki sklejamy klejem na gorąco jak macie
i taka piękna figura nam wychodzi:))))))) choinka ma wtedy fajny kształt
z 4 rurek:)
teraz mamy naszą biedronke która jak nie odleci pokaże jak dalej pracować;)
dodatkowa do przyklejenia rurka
stawiamy z powrotem stożek w środek
a teraz nasza biedronka zaczyna się przemieszczać do przodu;)
zobaczcie jak:
o następna rurkę
jak tu trafi czeka i liczy kropki:)) a rurka którą przykryła idzie w bok tym samym sposobemta rurka u góry to ta co ją przełożyliśmy , teraz tą od spodu zaginamy i..
przekładamy o następna z kolei
u góry ta co zagięliśmy wcześniej a ta z dołu i będąc pod spodem kryje ja po zgięciu i idzie do następnego rogu:))
tu widać
i tak aż dotrzemy do naszej biedronki :)
biedronka poleciała ale zaznaczyłam rurkę czerwonym kolorem ,zrobiliśmy "kółko" i trafiliśmy na skręt pierwszy
teraz naszą czerwoną rurkę zginamy i zaczynamy na nowo:)
i tak do góry;))
oczywiście jak kończą się rurki doklejamy je:))
splot wygląda super:)
aż do góry
zakańczamy klejąc klejem na gorąco czubek i obcinając końcówki
teraz wyjmujemy stożek delikatnie:) i tak wygląda spód:)
moje dwa stożki z góry - choineczki
Ta metoda jest bardzo prosta :))
teraz malowanie i lakierowanie plus ozdabianie
Mała niespodzianka
Dla Wioli i Justynki ,które mnie prosiły o wianek ...choć powiedziałam że nie zdążę
ale chociaż zaczęłam
ten sam splot czyli 2 na 1
3 rurki plus baza: dezodorant, butelka ... ja mam balsam
Pamiętajcie im grubsza baza tym większy wianek;))
dwie rurki krzyżujemy
postawcie w środek waszą bazę .. mój jest balsam;))
ooo znalazła się biedronka:)czyli juz wiecie dokładamy rurkę w tym wypadku 3 jak na zdjęciu
2 są pod butelką
teraz naszą czerwoną rurkę doklej (kółko) , zaczynamy skręcać(jest pod spodem tej wystającej z butelki jak mój palec pokazuje;))
zaginamy na następną:)
nasza rurka zagięta jest u góry jak mój palec pokazuje;) wiec ta ,która jest pod spodem zaczyna dalej
skręcamy
i tak w kółko
aż dojdziemy do naszej czerwonej biedronki
i lecimy dalej:)
w połowie butelki wysuwamy ją !! pamiętajcie aby tam na zawsze nie utknęła:) i kręcimy kręcimy...
ja kręcenia nie skończyłam...
wystarczy zrobić taką wielkość jak Wam pasuje i klejem dwa końce skleić:)))
życzę owocnej pracy:)))
W ogóle nie wiem o co w tym chodzi :D Ale to, co tworzysz, jest takie wyjątkowe, że oglądanie zastępuje mi zupełnie rozumienie i dobrze mi z tym :):):)
OdpowiedzUsuńsuper Aniu,ślicznie dziękuję ,dziś robię choinkę
OdpowiedzUsuńSuper, ale sie ciesze :) wlasnie sie żastanawialam jak to zrobić. Muszę się pochwalić auto prawie skończone. Jeszcze tylko dekoracyjne detale i się pochwalę :) Mąż stwierdził, że strasznie pokrzywione, ale to moje pierwsze więc sobie wybaczam : D Zaczęłam też robić wianki i nawet mi wychodzi.
OdpowiedzUsuńTwoje kursy są bardzo dokładne i czytelne, bliżej Świąt choinka powstanie na pewno :)
OdpowiedzUsuńAniu Aniele Ty Mój :)Super kursik,wszystko zrozumiałam :)Tylko,że nie mogę zabrać się do roboty,bo brak mi gazet zwykłych(właśnie same śliskie ulotki mam na stanie) i stożka:(((Jak tylko zdobędę te "gadżety" przystąpię do działania i pochwalę się :)Jeszcze raz dziękuję :))))))
OdpowiedzUsuńbiedronka mnie powaliła na łopatki :)
OdpowiedzUsuńSuper, że pokazałaś jak to zrobić. Teraz wydaje się do wykonania:) A ten stożek można skręcić i skleić ze sztywnej tektury.
OdpowiedzUsuńOoooo racja, a już chciałam na allegro szukać:P Jak tylko będzie okazja zrobię stożek i spróbuję wykonać choinkę:)
UsuńDwa razy przejrzałam dokładnie zdjęcia i chyba załapałam:) Wydaje się nie być takie skomplikowane:)
Pani Aniu jest pani FANTASTYCZNA!!!! Ślicznie dziękuję za kolejny rewelacujny kurs. Dzięki pani wirtualnej pomocy powstał już wózeczek, kołyska i oczywiście dzisiejsza choinka :) Jutro wianek :)
OdpowiedzUsuńEch Aneczko jak dobrze że Cię tu mamy ... ja właśnie jakiś czas temu próbowałam zrobić taki wianeczek ... i robiłam to bez bazy teraz wiem jak się męczyłam :D stwierdziłam że jest to dla mnie nie wykonalne
OdpowiedzUsuńbyło krzywe i koślawe zapał do pracy opadł i zdecydowałam że spróbuje innym razem bo nie mam w rękach jeszcze wprawy i wyczucia... a tu proszę jak można sobie pomóc i ułatwić pracę :D człowiek całe życie się uczy :D Dziękuje kochana za kolejną lekcje praktyki :D
Aniu jesteś niesamowita. Podziwiam Cię i dziękuje za te wszystkie kursiki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak tak patrzę to takie proste , ale jak zacznę...już się boję...Dzięki Aneczko:)
OdpowiedzUsuńMelduję posłusznie,że choinka gotowa :)))
OdpowiedzUsuńOj chętnie skorzystam z "łopatologicznego" kursu jak zrobic takie cudeńka.podziwiam talent i prace.
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie dziękuję za kursik.Jestem bardzo zadowolona, że do Ciebię trafiłam. A ja zrobiłam trzy.
OdpowiedzUsuńKurs genialny z chęcią skorzystam!!:):)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!!
No i czegos takiego mi brakowało :) Dziękuję, może w końcu sama coś spróbuję zrobic krok po kroku ;)
OdpowiedzUsuńNo i skorzystałam, fotki umiesciłam u siebie na blogu :) Dziekuję :)
OdpowiedzUsuńAniu skończyłam autko :D:D Pochwaliłam się już nim na blogu, bardzo mi zależy na Twojej opinii, więc zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace, ciekawe pomysły. Miło oglądać i podziwiać galerię zdjęć.Gratulacje...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
VD
a ile rurek potrzeba na wianek średniej wielkosci ?
OdpowiedzUsuńKurczaczki jak ja Cię nie lubię, bo moje zwoje, nie mylić z rurkami przez Cię nie śpią wcale... sio mi, sio ... ale wiem, że jak już wlezę w rurki to też w nich zostanę... więc popatrzę sobie... na zrazie ;D
OdpowiedzUsuńAniu jak zwykle świetny kursiki. Normalnie myślałam o nich ale nie śmiałam prosić byś takowe zrobiła. Jak widać umiesz nie tylko pleść ale i czytać w myślach. Dziękuję i z pewnością skorzystam :)
OdpowiedzUsuńAniu, dziękuję za kursik - zrobiłam!!! Jeszcze trochę koślawe, ale dla mnie najpiękniejsze!!! Buziaczki:)
OdpowiedzUsuńa czy w te rurki wkładamy drut?
OdpowiedzUsuńKochana tu nie korzystamy z drutu!!!!!! nie ma nie ma nie ma:))) bez drutu:))
UsuńŚwietny kurs !!! Muszę powiedzieć, że odkąd zobaczyłam gdzieś tam takie choinki, marzyłam, żeby się dowiedzieć jak wykonać taki splot.
OdpowiedzUsuńSiedzę teraz razem z mężem nad Twoim kursikiem i chyba będę miała własne choinki z papieru :) Dzięki Tobie :) Pozdrawiam :))
Aniu wreszcie zrobiłam choinki :D jeszcze nie ozdobiłam ale ważne że wreszcie są. Dodałam fotkę na mojego bloga mam nadzieję, że Ci się spodobają :) Pozdrawiam i baaaardzo Ci dziękuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy za kursik!!! Serdecznie pozdrawiamy Klub szalonych robótek
OdpowiedzUsuńo co chodzi z ta biedronka ???
OdpowiedzUsuńBardzo piękne te choinki chyba sprubuje
OdpowiedzUsuńjakie to są rurki ? :) takie do napojów ? :)
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu,
OdpowiedzUsuńdziś trafiłam na Twojego bloga. Szukałam kursu na wianek z wikliny :). Na razie kręcę rurki, później będę próbować pleść. Dziękuję za wytłumaczenie , jest bardzo jasne i zrozumiałe. A czy moje ręce staną na wysokości zadania... zobaczę :)
Będę wpadać tutaj do Ciebie :)
Ewa
moje rurki mi nie wychodzą pomimo że mam gazety starałam się je zrobić i mi nie wychodzą. ktoś zna jakiś sposób na to aby te rurki były dobrze zwinięte?
OdpowiedzUsuńDzieki ANIU!! bardzzo mi pomogłaś od zaraz biore się za robienie choinki!! :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace chcę nauczyćsię robienia wikliny papierowj i skorzystaz. pani rad
OdpowiedzUsuńWitam wszystkich serdecznie,jestem pod wrazeniem.Przedmioty,ktore ogladam na blogu Ani,na pierwszy rzut oka wygladaja jak niewykonalne dla mnie. A tu proszę-niespodzianka.Serdeczniw dziękuję za dzielenie sie talentem:************
OdpowiedzUsuńAniu, czy mozesz mi odpisac jakiej farby bialej uzywasz.chodzi mi o rodzaj,firma mile widziana. Moj mail artgarden@autograf.pl. Dziekuje serdecznie.Kasia
OdpowiedzUsuńzrobiłam choinkę i wianek, będę zdobiła. dzięki za inspiracje. polubiłam dzięki Tobie papierową wiklinę :)
OdpowiedzUsuńZrobilam choinke biore sie za wianek
OdpowiedzUsuńAniu n Ciebie zawsze można liczyć...
OdpowiedzUsuńJesli akurat mam jakiś pomysł na papierową wiklinę najpierw biegnę do Ciebie i.... zawsze znajduję kursik :-)))
Dziękuję po raz kolejny...
Ja co prawda mam problemy z "do góry - pod spód" ale przećwiczę, popróbuję a mówią, że... praktyka czyni mistrzem...
więc jak zrobię to się oczywiście pochwalę
Pozdrawiam cieplutko
Cudne, spróbujemy takie robić w naszym ośrodku...
OdpowiedzUsuńPani Aniu dopiero niedawno odkrylam wyroby z papierowej wikliny i trafilam na Pani strone i jestem zachwycona niggy nie widzialam tak pieknych rzeczy jestem pelna podziwu dla Pani :odwazylam sie tez cos zrobic .Bardzo Pani dziekuje.
OdpowiedzUsuńkłopot w tym, że ręka na fotografiach męska a pani Ania - raczej oszustka:)
OdpowiedzUsuńAniu na drugi raz przed pracą zrób manicure hybrydowy ....bo niektórym przeszkadzają Twoje krótkie paznokcie.
Usuńnie usuwałam tego komentarza;)) a niech Pani ma satysfakcję , koleżanko to nie męska ręka a moja noga;)))) nie znasz się haha , szkoda słów
Usuńnormalnie z butów mnie wyrwało... dokładnie manicure trzeba - a z tą oszustką - raczej- trzeba to udowodnić ... znam Anię blisko dwa lata i nigdy się na niej nie zawiodłam i nie poczułam się oszukana !!!! no cóż niektórzy - raczej-sądzą według siebie...
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuje za kurs.Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńchoinki wyglądają super, pomysł idealny nawet pasują pomalowane na złoto do dekoracji kościoła ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje że są jeszcze kreatywne osoby jak Pani Ania:) przydał się kursik na choinkę
OdpowiedzUsuńmam tylko pytanko ? na jakie długości mają być te rureczki :D
OdpowiedzUsuńMam tylko pytanie na jakie długości mają być te rureczki :D
OdpowiedzUsuńmam pytanko na jakie długości mają być te rureczki :D
OdpowiedzUsuńzaskoczył mnie ten kurs
OdpowiedzUsuńja robię takie choinki od drugiej strony, czyli od czubka do podstawy i tak powstały stożek służy mi jako podstawa do anioła, królika itd...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń