Dobry wieczór :))
zegar kolejny schnie :))
dziś chciałabym pochwalić koleżanki!!!
zegar kolejny schnie :))
dziś chciałabym pochwalić koleżanki!!!
a tu niespodzianka!
młynek który wykonałam w kursiku:
wykonała Madzia
Zapraszam na jej bloga:))
zapraszam!!!
cieszę się ,że jestem pomocna:))
na koniec szok :) piękna walizka z kursiku
której nie widziałam wcześniej
cudo!!!
i inna tematyka:) inspiracja dla Was i dla mnie !!!
http://kreska-anielsko.blogspot.com/2013/06/kieliszki-i-kuferek.html
zdjęcia wystawiam za zgodą autorów
na koniec szok :) piękna walizka z kursiku
której nie widziałam wcześniej
cudo!!!
i inna tematyka:) inspiracja dla Was i dla mnie !!!
http://kreska-anielsko.blogspot.com/2013/06/kieliszki-i-kuferek.html
zdjęcia wystawiam za zgodą autorów
Aniu, cuda tworzysz, a my dzięki Tobie możemy troszeczkę przybliżyć się do nich :)) planuję wóz zrobić podczas mojego urlopu, życz mi powodzenia, w każdym razie zaczęłam zbierać patyczki :)))
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńAniu ... dziękuję za dzielenia się z nami swoimi pomysłami i pomocą w ich wykonywaniu :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście skorzystałam z kilku Twoich kursików i jestem Ci przeogromnie wdzięczna za te pomysły :):):):) ostatnio wykonałam walizeczkę :) i na 200 % skorzystam w przyszłości z Twoich inspiracji
pozdrawiam serdecznie :)
i dlaczego dopiero widzę ??? toż to cudo!!!!
Usuńdziękuje Aniu za miłe słowa :) ...a dlaczego dopiero teraz hmm oj tak jakoś wyszło hahaha
Usuńpozdrawiam
No pewnie że jesteś inspiracją dla wielu, wielu z nas. Ja też ciągle korzystam z Twoich kursów, ale do tych ostatnich cudeniek, które pokazałaś, nie mam odwagi... Ciągle się uczę, dzięki wielkie:)
OdpowiedzUsuńJa tylko serduszka robić potrafię. Nawet mi wychodzą te wikliny papierowej i te pamiątkowe. dzięki Ania za inspirację!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tworzysz... Przydałyby sie równiez rozmiary lub na zdjęciu coś, do czego można porównac aby wyobrazić sobie wielkośc przedmiotu :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Lafemka.
Aniu! Jesteś niesamowita!!! Jesteś inspiracją!!!
OdpowiedzUsuńPapierową wiklinę poznalam jakieś 1,5 roku temu i wciąż się wkręcam, w zimie mialam etap zaparcia, że już nie, że dość, ale patrząc na Twoje dzieła, to ciągnie mnie coraz bardziej... dojrzewam(czyt. kręcę rurki).
Dziękuję!!!
Aniu tworzysz tak piekne rzeczy, że wcale się nie dziwię, że inni też je robią, bo każdy chce mieć w domu takie cuda. Fantastyczne jest też u Ciebie to, że się tymi pomysłami dzielisz. Fajna z Ciebie dziewczyna :)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMoja ręka nie dorówna dłoni mistrzyni czyli Ciebie... Ja ewentualnie mogę zrobić serce z papierowej wikliny korzystając oczywiście z Twoich kursów... Jeszcze daleka droga przede mną :) Ale tak możesz śmiało mówić, że jesteś Inspiracją...
OdpowiedzUsuń