Strony

czwartek, 18 października 2012

Ania maluje

Witam z małym opóźnieniem ale jest filmik dla Was. Jak maluję swoje wyroby :) Filmik jest przeznacziny dla osób początkujących,składa się z 2 części .

ZAPRASZAM

P.S. ;) przepraszam za ewentualne błędy ale filmik kręcę tylko raz:) a mój mąż twierdzi że beeecze hehheh
ale miałam mało czasu a starałam się wiele powiedzieć hehhe :)) no i trema:)))

 
cz.2

 
Poniżej kilka pytań dodatkowych i odpowiedzi na nie:

- jak powstaje kula z róż
Róże skręcone metodą cukierkową kleimy przy użyciu pistoletu ,klejem na gorąco do kul styropianowych
kule styropianowe kupicie w sklepie pasmanteryjnym, księgarniach(u nas są)kwiaciarniach

-Kosz plecenie 
Kochani kosze nie pleciecie na drutach no chyba ,że Was stać:) kosz możemy wypleść od podstawy,lub użyć tekturki np okrągłej ,do której co 2 cm przyklejacie rurki, ja do dziś wyplatam kosze okrągłe ,używając do tego miseczki , doniczki lub innego pojemnika:) pionowe rurki spinam spinaczami do bielizny;) w ten sposób utrzymuję kształt odpowiedni i nie wykrzywiam kosza:))

polecam stronę : http://szuwarkowezacisze.blox.pl/html tu i ja się uczyłam:)


Tusz użyty przy wykończeniu szafeczki z kursu

Nasza koleżanka http://www.aniainspiruje.blogspot.com/2012/08/kurs-inspiracja-szafka-z-zapaek.html  pokazuje Wam jak wykonać szafeczkę .Poniżej malowanie na przykładzie serca -ramki ,którą ostatnio wykonywałam , tą samą techniką wykonujecie szafeczkę,

Malujemy cały nasz wyrób na czarno farbą akrylową dostępną w marketach lub księgarniach.
Pozostawiamy do wyschnięcia:)
Jak wyschnie malujemy farbą akrylową białą :
Po pomalowaniu całości czekamy aż wyschnie, po wyschnięciu ścieramy brzegi(można posmarować brzegi świeczką ) i na zewnątrz tekturki
 Na koniec cieniujemy tuszem brązowym
 Ja używam do tego gąbki do pudru:)) widać moja już przeżyła swoje;) 
tusz sprawia wrażenie suchego ale po przyciśnięciu gąbki ładnie tuszuje
 cieniujemy
 i gotowe:)
 Ten tusz pokazany wyżej jest drogi, ale na allegro można za śmieszne pieniążki kupić małe tusze :)











9 komentarzy:

  1. Aniu powtórzę po raz milionowy jesteś boska i niezastąpiona,dziękuję za kolejne przejrzyste kursiki których nie omieszkam wykorzystać należycie,a dodatkowy plus jest taki że włączyłam sobie filmiki na pełny ekran i czułam się jakbyś siedziała tu ze mną w pokoju i była na wyciągnięcie ręki,buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  2. A zapomniałam dodać ,że pantofelek jest rewelacyjny :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Odnośnie drutu mogę podpowiedzieć, że ja stosuję drut do nawlekania tytoniu:) Mój mąż pracuje w sklepie z artykułami metalowymi i tam taki drut jest dostępny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A i ja stosuję do malowania albo farby w spray`u albo farbę olejno-ftalową(używa się jak np. do malowania kaloryferów). Plusem tej farby jest to, że nie śmierdzi tak bardzo, dobrze kryje i ma w sobie już połysk, więc nie trzeba już lakierować:) No i w miarę szybko schnie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ania jesteś: WIELKA!!!Dzięki , a ta gąbka dużo mi ułatwi...

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu dziekuję za tak wspaniały filmik, hehehe gościłaś dziś u mnie w domku przy kawce :D na pewno z niego skorzystam :) najbardziej chyba opłacalne są te pigmenty wg mnie , ale to juz każdy niech robi jak uważa :) Dopiero zaczynam z wikliną papierową przygodę i nie sądziłam, że tyloma sposobami można ją malować :)
    Pozdrawiam i życze dalszych wspaniałych pomysłow!
    Jeszcze raz dziękuję ! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny sposób z malowaniem gąbeczką!!! Ja rozcieńczam pigment i wlewam do butelki np. po płynie do mycia okien i spryskuję gotową pracę, wszystkie zakamarki są pomalowane dokładnie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trafiłam tu w piątek i do dziś zbieram szczękę z podłogi z zachwytu!!!
    Piękne, cudowne prace.
    Już zmobilizowałam rodzinę do zbierania gazet.
    Dziękuję za udostępnienie kursów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziś po raz pierwszy malowałam rurki pigmentem i teraz będzie to mój ulubiony sposób na barwienie rurek. Świetnie kryje i jest obrzydliwie wydajny :)

    Jak zrobię "mój wielki-mały" projekt pokombinuję również malowanie farbami i emulsją :) szwagier robił remont i podarował mi resztki :)

    Pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń