Wiecie co? ciężko mi było zrobić ten kursik dla Was , więc wybaczcie za moje nie dociągnięcia:)
mam dwie ręce(praca i aparat), ale starałam się Wam pokazać jak najlepiej jak wykonać samochód ;))
Samochód jaki wykonałam w kursiku jest bardzo duży
"Informuję ,że samochód jest moim pomysłem , wykonałam go w/g własnej koncepcji , nie jest to kopia czy inspiracja z netu!!!
to powiększony w skali model samochodu ,który mam w domu!!
Widziałam w necie ,że ktoś moją pracą się zainspirował i wykonał kurs .
Nie kopiowałam i nie korzystałam z innego kursu"
Podzielę kurs na II części :)
Zapraszam na I część:
Samochód miniaturę powiększyłam 400%
Wy możecie zmniejszyć moje wymiary i uzyskacie samochód mniejszy
Wy możecie zmniejszyć moje wymiary i uzyskacie samochód mniejszy
Do pracy potrzebujemy :
rurki połówki
dwie tektury wycięte na wymiar
drut
Wymiary tektury podaję na zdjęciach:
Na całej długości co 2 cm zaznacz kreseczki ,tu nakleimy rurki!!!
W rurki wkładamy druty:
i postępujemy jak ja :), musimy wykonać konstrukcję , ja dla potrzeb kursu kleje na górze brzegi, Wy możecie zacząć od spodu
mierzymy tekturki szerokość ,
dostosuj wymiar, wysokość 8 cm,każdy prostokąt.
i tak co dwa cm do 20 cm
Jak zrobicie wszystkie ,co 2 cm naklejcie pozostałe rurki w drugiej części i drugą tekturką zaklejcie :))
Jak na zdjęciu:)
Zaczynamy pleść:) jak poniżej:) Ja wyplatam tylko przednią część , później resztę, ale jak chcecie wyplatajcie od razu całość,mi tak jak poniżej jest wygodniej. Rurka w pół i zaczynamy:
i tak do zgięcia dwoma rurkami
Górę aby ładnie wyglądała przeplatamy 1 rurką:) więc zakończcie splot i doklejcie końcówkę jednej przy szerszej części maski
tak przeplatamy 1 rurką:)!!
aż wyjdzie nam ładne zakończenie;)
Mamy wykonany przód:)
Jak go pomalujecie będzie piękny i wyprofilowany.. trzymajcie się wymiarów;))
Zaczynamy tył samochodu:
w pozostałe rurki wkładamy druty
ja dołożyłam jeszcze jedną rurkę
wysokość "szyby" rączki
szerokość "szyby: rączki
zaczynamy pleść
aż do góry
końcówki obcinamy i zaginamy... jak zdobimy samochód.. do zewnątrz
do 4 od końca
wybrałam rurkę ,którą nie zagięłam , ja mam 4 od tyłu
po drugiej stronie druga:) łączę
pozostałe tylne zaginam jak w budzie w wózeczku(jak są za krótkie przedłuż)
tworzę budę
Pora na rączkę ;)) przód
rurką oplotłam dwie ustawione
skleiłam części klejem na gorąco
nasz wóz jest duży;))
na przodzie wzdłuż przykleiłam rurkę
to samo zrobiłam w poziomie
i na boczkach
na przodzie przykleiłam tekturę
wycięłam
obrobiłam rurkami x 2
nakleiłam patyczki na wymiar do szaszłyków
dwa patyczki w poziomie
I na dziś mamy koniec:))) Jutro druga część!!! Miłej pracy życzę!!!
Super Aniu,teraz widzę co ja robiłam inaczej,a co do "tamtego"samochodu i kursu to nie dorasta Twojemu do pięt,buziaki.
OdpowiedzUsuńKasiu Twój samochód to cudo!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKurs cudny, ale nie zmienia to faktu, że papierowa wiklina pozostaje dla mnie czystą magią:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny, och kiedy ja go będę robic, jeszcze szmat czasu...
OdpowiedzUsuńSuuuper, podziwiam Cie Aniu, jestes Aniolem o zlotych raczkach :) Niesamowite jak pieknie Ci to wychodzi i jak szczerze dzielisz sie swoja wiedza!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Renia.
Bez wątpienia każda osoba która obserwuje Twój blog Aniu nie pomyśli że samochodzik jest czyimś pomysłem... Serce jakie wkładasz do stworzenia swych arcydzieł widać na każdym kroku...Ile miłości i poświecenia jest w Twoich pracach i przygotowanych dla nas kursach...
OdpowiedzUsuńJestem zupełnym raczkiem w wiklinie papierowej a spróbowałam coś z niej stworzyć dzięki Tobie i Twojemu jakże wspaniałemu blogowi...
Dla mnie jesteś niepowtarzalna i kropa :)Buziam mocio he he :D
Wszystkie Twoje prace to unikaty! Nikt nie zrobi tak samo jak Ty! Mistrz jest tylko jeden!!!!! Wszystko w sposób prosty, czytelny przekazałaś! Jesteś cudowna. Bardzo Tobie Anulko Dziękuję! Za wszystko!
OdpowiedzUsuńAni ,kochana jakie Ty masz wielkie serducho i jak wspaniale kursy robisz:)Dzięki Tobie bardziej polubiłam wiklinę , albo może bardziej pojęłam i zrozumiałam:)Kochana WIELKIE DZIĘKUJĘ!!!i dożo :):):)
OdpowiedzUsuńBardzo Panią podziwiam za talent. Gdy po raz pierwszy zobaczyłam samochodzik i wózeczek dla dziecka to się zachwyciłam. Nie sądziłam, że autko jest aż takie duże. Dzięki Pani kursowi zrobiłam serduszka z różyczkami na Dzień Babci. Dziękuję! Zapraszam też do mnie www.madlen1988.blogspot.pl
OdpowiedzUsuńkursik świetny, myślę ze każdy kto chce, lub może, to wykona ten samochodzik.
OdpowiedzUsuńŚwietny kurs. Podziwiam talent i wykonanie.Zapraszam po odbiór wyróżnienia.Małgorzata.
OdpowiedzUsuńFajny kursik, robisz przepiekne rzeczy! Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńAniu jesteś WIELKA!!!! Z całego serducha Ci dziękuję :) Kurs wydrukowałam. Teraz muszę patrzeć, patrzeć, patrzeć zakodować i robić. Jestem na etapie tworzenia prac na Święta, mam kilka już zaczętych i od wtorku mam je kończyć, no ale jak?? Jak tu je skończyć jak cały czas myślę jak za autko się zabrać? ......dziękuję :)
OdpowiedzUsuńNa to czekałam odkąd poznałam Twojego bloga. Na pewno zrobię i podzielę się moim odkryciem. Pewnie nie wyjdzie mi taki piękny jak Tobie bo wiklina póki co jest jeszcze dla mnie niesforna :) Bardzo dziękuję za kurs, jesteś kochana, buziaki
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik. :D
OdpowiedzUsuńWOW!
OdpowiedzUsuńArcydzieło
Od wczoraj kręce :) rurki oczywiscie :) palec wskazujacy już boli mnie strasznie, rurki są różnej długości, grubości, a nie które muszę zwijać kilka razy. Mam nadzieje,że dojde do wprawy i nie rzucę tego w kąt. Postawilam sobie zdjęcie Twojej pracy przed sobą i jak tylko spojrze na nią złości przechodzą i zwijam dalej :d
OdpowiedzUsuńheehhehehehehehe jesteś świetna hehe kręć kręć ;))) czekam na efekty:)))))
OdpowiedzUsuńANULKA, kurs jest boski Gratulacje :)
OdpowiedzUsuń..paluszek juz nie boli:D mam nowa metodę łapania patyczka :) musze przyznać, że się wciągnęłam, mam tylko jeden problem : brakło mi gazet! Zaraz lece do kiosku Kupić ,no chyba, że napdnę Pana z darmowymi gazetami Metro:) :)
OdpowiedzUsuńPrzodek gotowy :D pokrzywione te moje autko troszke no ale jak na 1 raz nie ma tragedii. Jak zaczelam pleść.....hmmm no cóż po drugiej melisie nerwy przeszly i nawet mi to poszło. Jak skoncze poślę foteczki :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam , podziwiam i ciągle się uczę ..jak wspaniale mieć w kimś inspiracje.Pozdrawiam i czekam na więcej :))
OdpowiedzUsuńHej Aniu . A więc próbuje wykonać a zarazem zgapić Twoje dzieło i mam takie pytanie czy jak skończyłaś samochód składać to czy przed malowaniem przodu i wykończeń, Malowałaś cały samochód lakierobejcą? Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne autko . Kurcze nie mam słów by opisać zachwyt jak przeglądam Pani prace sa sliczne a Pani talent jest po prostu ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Gosia
Aniu dziękuje za kursik.Obiecałam ci coś! Masz tutaj kursik statku :http://stranamasterov.ru/node/308377?c=favorite
OdpowiedzUsuńoraz buta :http://stranamasterov.ru/node/342631
http://pletenie-iz-gazet.net/index.php/master-klass/%D0%BF%D0%BB%D0%B5%D1%82%D0%B5%D0%BD%D0%B8%D0%B5-%D0%B1%D0%B0%D1%88%D0%BC%D0%B0%D0%BA%D0%B0.html
tutaj masz 2 adresy ,możesz sobie wybrać dowolny styl.ja je po prostu połączyłam.Jak nie zrozumiesz czegoś, pisz na adres e-mail:tamara-paciepnik@o2.pl .Jestem do usług, tylko napisz co nie rozumiesz.Buty są można wykorzystywać jako wkład na doniczkę z kwiatami .Czyli po prostu wkładasz do takiego buta doniczkę z kwiatkiem i masz ozdobę.Buty można dowolnie do ozdabiać, jak u mnie:http://stranamasterov.ru/node/417650
albo inaczej ! Jeszcze raz dziękuje za kurs .Prawdę mówiąc ja trochę inaczej autko zrobiłam, koła po prostu przykleiłam, ale ono jeszcze czeka na ciąg dalszy , muszę mu dorobić parę rzeczy jak zrobię i wystawie , to dam link do zdjęć .Na razie kochana.
super kursik, zabieram sie do wikliny z papieru juz rok, tak trudno sie zebrac, bo to wydaje sie trudne...
OdpowiedzUsuńpatrzę patrzę patrzę... i po moich wczorajszych początkach i pierwszych bulwach z wikliny papierowej nie wierze ze to jest możliwe do wykonania..o mistrzyni chylę czoła :) :* pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńile taki by kosztował ?
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za ten kursik :) Był przydatny przy robieniu księgi jako pamiątki Ślubnej. Oczywiście pomniejszyłam wyplotłam i jest:)Po raz kolejny skorzystałam z pomocy kursów i po raz kolejny się nie zawiodłam :) Jeszcze raz bardzo dziękuje, życząc dalszych wspaniałych pomysłów:) Pozdrawiam i zapraszam http://mojswiatrekodziela.blogspot.com/2013/05/ksiega-slubna.html
OdpowiedzUsuńWoow!! Toż to tworzy Pani arcydzieła! Gratuluje pomysłów oraz zdolności.
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych.
Pozdrawiam,
Kasia ;*
Witam, przecudne prace tworzysz, jestem pod wielkim wrażeniem i pełna podziwy :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wspaniałe kursiki :) zapraszam na mój skromny log :)
OdpowiedzUsuńWitam mam pytania dotyczące tych rurek z tyłu one są przyklejone przez całość ile musi wystawać za tekture
OdpowiedzUsuńSuper autko. Dziękuję za kursy z chęcią wracam na Pani blog. Pozdrawiam Joasia
OdpowiedzUsuńyou work is awesome! you are a amazing artist! my congrats and my respect!
OdpowiedzUsuńthank you very much for sharing your knowledge and making the tutorials =)
Спасибо,Єнн за детальный показ как делать авто! Я себе его уже захомячила )))
OdpowiedzUsuń